wsumie racja , ale jak sie nie ma doświadczenia to samemu terz łatwo popsuć kokon :] z tego co wiem to u lividumek samiczki dobrze dbają o kokona ale tylko jak są w norce ,,, wiecie - ptaszek jak jest wdziurce to jest szcześliwy a jak nie ma dziurki ... no niewazne :P:P

ja zawsze łapałem paranoje ze za ciepło za mokro czy coś tam jeszcze innego :] ale mam juz swoją metode i termostat techniczny - taki od pras ciśnieniowych czy czegoś takiego :] i mam tempreature przy kokonie zawsze 28*c +/- 0,5 *c :P:P:P

co do kokonu ,, hmm terz troszke boje sie ze moze być niezapylony ,, teraz samice mają ( w azji) naturalny okres kokonienia sie :] a twoja samiczka mała troszke ,, wsumie ja bym obstawiał ze na kokon musi mieć te 6 cm ,,,