No to zostaniesz ojcem chrzestnym Baku Gratulacje!
Ja zresztą tez zostane bo moj kedziorek nr 1 własnie konczy robic spód oprzędu,na rano pewnie bedzie po wszystkim i kolejny kokon do inkubatorka
Jak widac Kędziorki pchają sie na ten swiat drzwiami i oknami
Ale od przybytku oczywiscie głowa nie boli
Pozdrawiam Robert