nawet jezeli chodzi o te czynniki psychologiczne to załóżmy ze przez 2 lata jestem najwiekszym wazeliniarzem awikulari, nagle zdarza się czyjś post (zwykłego usera) post niby dobry fajny itd, ale ja kolesia blzgma bo mam zły dzien, wszysscy mi pisza zebym sie odczepił itd, i co ? awi mnie nagle ma obronić przed wyszstkimi i pisać ze ja to jestem super bo jej sie podlizywałem. nierozumiem o co wam chodzi, jezeli ktos kogos szanuej na forum to moze sie nie podlizuje tylko np dla kogoś awi czy ktoś inny jest autorytetem w tej dziedzinie.