Nie mam tutaj dużego doświadczenia, lecz obserwowałem kilka dni temu napełnianie samca blondi po kopulacji. Otóż napełnił się i ... padł dzień później. Zdarzenie to miało miejsce tydzień temu - samiec jest spreparowany i schnie. Przed śmierią tłukł się jak głupi, potem poskładał. Samiec grammostoli natomiast cały czas zachowuje się normalnie - bez zmian. Więcej doświadczeń o charakterze seksualnych z samcami nie miałem.
Pozdrawiam. Krzysiek