Ostatnio podobne zachowanie zauważyłem u moej Geniculaty. Nawet zabawnie to wyglądało. Nie było to wyczesywanie ale raczej właśnie czesanie. dwoma tylnymi odnóżami gładziła sobie odwłok tylko hmm.. że tak powiem nie wpoprzek tak jak przy wyczesywaniu ale wzdłuż "z włosem" potem podobnie robiła z łapkami !!! Sądzę że to zwykła toaleta