Ręcznik jest tak powpychany, że nie wylezie. Zostaje w drukarce, ma ogrzewanie, a jutro go stamtąd wypędze. On już wcześniej był prawie na zewnątrz, wtedy właśnie pogryzł drukarkę.
[spider13 to przez Ciebie]

Nie przejmujcie się tak bardzo! Poradzę sobie - drukara na gwarancji, rozkręcanie odpada, wanna też bo po co - ręcznik powciskany w szczeliny na fest, położę jeszcze coś na pokrywie, aby nie uniósł. - aha ostatnie foto

(Przepraszam za te zdjęcia, może nie na tym forum, ale to debiuty i innych nigdy nie umieszczałem! Już nie będę).