-
Re: JAK DLA MNIE TO REKORDDDDDDDDD
Mój smitek L6 dwa razy wybrał sie na spacerek pierwszy raz został złapany gdzies po 8godzinach na ŚCIANIE pod sufitem zapychał a się kurzyło, a drugi raz, na parapecie okiennym w drugim końcu mieszkania pod uchylonym oknem, na dworze było -5C był sztywny; ale żyje do dziś i ma się dobrze. Wybierał sie na dwór hi hi. Gdyby nie to zimno, to prawdopodobnie by wybył na zewnątrz. Grand
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum