Co? Ludzie... Nawet psia pchla cie nie uwali a co dopiero bakterie czy wirusy ktore sa wyzej wyspecjalizowane jesli chodzi o inwazyjnosc gatunkowa. Zaraziles sie kiedys nosowka? Co prawda sa odstepstwa: np wscieklizna ale generalnie rzecz biorac nie ma takiej mozliwosci.
Wezmy za przyklad taka dzume czy salmonnele: zwierzeta nic a nic nie szkodzi za to czlowiek ma ciezko jak sie zarazi.
Jeszcze raz mowie (pisze): nie ma takiej opcji zeby cokolwiek sie grypa zarazilo (no chyba ze inny czlowiek:P).