Ale moze posiadasz takowe (przy zalozeniu ze takowe istnieja oczywiscie). Podpisujac je jako vagans tez wprowadzalbys w blad:P
Bez sensu: to ja nie mam albopilosum tylko blondi. L6. Chetnie sprzedam. Jedyne 50 pln... Chce ktos?:P (troche przegiolem ale tak mi sie nasunelo...)
Takze widzisz-punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Zalezy z ktorej strony na problem spojzec.
Jedynie moznaby sprawdzic to dopuscic do 100%owego vagansa i zobaczyc co sie z tego wykluje... Czytalem przed chwila bardzo interesujaca debate, sprzed roku bodajze, na tenat hybrydyzacji. Wynikalo z niej ze potomstwo powinno byc plodne azeby mozna bylo zaliczyc danego osobnika do konkretnego gatunku (co prawda Baku mial jakies watpliwosci ale jego argumenty mnie nie przekonaly do konca...). To by sie pokrywalo z moja niewielka widza wyniesiona z ogolniaka.
Twoje poglady-rzecz swieta dla ciebie i nikt ci tego nie odbierze. I bardzo dobrze ze masz, takich ludzi szanuje.