Dzięki, gatunki które zaoferował venom całkiem ładne, zdecyduje sie na coś mnie jadowitego jednak (mam nadzieje, ze bedą na giełdzie).
Amatorek - nie rozumie twojej postawy, tak to będą moje pierwsze skorpiony (oprócz imretatora którego kiedyś tam miałem), ale po co panikować. P. murinusy też mam w domu i żyje; w dodatku czekam na kokon. Głupim pomyśłem byłoby kupno skorpiona i trzymanie go w klatce na szynszyle.