Ja być może przedstawię troche inne stanowisko niż inni hodowcy. Według mnie najlepiej zacznij od:
1)Acanthoscurria geniculata
2)Chromatopelma cyanopubescens
3)Lasiodora parahybana
Inni za pewne polecą ci brachypelmy. Ja też zaczynałem od brachypelm, ale nie był to wg mnie dobry pomysł. W brew pozorom stwarzają one więcej problemów dla początkującego niż te powyżej wymienione. Brachypelmy często się zakopują i nie zobzczysz ich przez dłuższy czas, mają kaprysy żeby nie jeść (mimo że są zdrowe), są mało ruchliwe (przynajmniej te które miałem: kędzior i smithi).
Oczywiście musisz uważać na te pająki które wymieniłem ponieważ są dość szybkie i nie zawahają się dziabnąć.
Nie polecam brahypelm z jeszcze innych względów np. późniejsze posty na forum: "Czemu kędzior nie je" lub "Zakopał się - dla czego?". Uważam iż dla początkującego hodowcy są to trudne sprawy ponieważ z tego co widywałem na tym forum ciężko jest im się pogodzić z tym że ich pająk nie je bo nie ma ochoty.
Przypuszczam że wymienione przeze mnie gatunki o ile chowane od małego nie przysparzają problemów, można się przy nich nauczyć obchodzenia z pająkami.