Mi sie kiedys spodobal agresywny Cambridge i tylko dlatego ze byl bardzooo agresywny ;] , i jad bez neurotoksyny. Tylko to nadzrewniaak, szybki bardzo ale jak juz chcesz tych wrazen to wez cambridge ;] tylko upoluj takiego agresora, tego co ja wdizialem to chyba l6 i nie dalo sie wieczka uniesc bo kasal we wszystko. widze ze daleko Ci do prawdziwej pasji z hodowli pajaka. Dziwne masz podejscie jak na 2 pajaka juz Ci sie agresor marzy, bo zazwyczaj pajak staje sie agresyny malo kto kupuje dlatego ze jest agresor, wyobrazam sobie Cie jak chwalisz sie kolegom, prowokujac pajaka ktory rzuca sie na patyk, a koledzy mowia " Jacie ale zajefajny pajonk skond go masz? chyba sobie kupie to zaszpanuje jadwidze, moze zwroci na mnie uwage", gorzej sobie CIe wyobrazam jak karmisz tego pajaka, albo wyciagasz resztki. :-D

Wiec moral z tego taki ze chowaj sobie swego smithiego, ktory moze jest leniwy ale za to krzywdy Ci nie zrobi, ja mam z brachypelm auratum i bardzo ja chwale wlasnie za to ze jest to spokojny, a i znajomym mozna pokazac.

Pozdrawiam.