A np. mój Murinus jest łagodny jak baranek... Może go nie biore na ręce (jeszcze żadnego swojego pająka nie brałem na ręce), ale jeszcze nigy nie chciał mnie zaatakować, a jak mu rozwalałem gniazdo by mu przemeblować terra to poszedł w kąt i się odwrócił do mnie tyłkiem... :P