Ze co? :P Ja mam dysgrafie, czyli pisze niewyraznie (chociaz i tak widzialem gorsze charaktery pisma ) i nie wiem, jaki to ma zwiazek z dyktandem? Bledow ortograficznych nie robie- genialnym sposobem na to jest czytanie duzej ilosci ksiazek, po prostu sie to zapamietuje
I dzieki papierom na dysgrafie rozprawke na egzaminie gimnazjalnym moge na kompie pisac i wtedy wiem, ze sprawdzajacy to odczyta i nie odejmie mi z tego powodu punktow, bez papierow bylby problem z tym i bym punkty stracil, w sumie nie z mojej winy :P

Ale sie offtopic zrobil :]