-
Re: (Ucieczka i powrót) poecilotheria rufilata
W sumie to nie chiało mi się wczoraj śmiać.
Sam bym nie uwierzył, gdybym nie zobaczył. Kurde, historii sciencie-fiction mi się nie chce wymyślać.
Szkoda, że nie mam aparatu - jedyną szczeliną w tamtym terrarium jest szpara między szybami (boczną i górną) - wydawało mi się niemożliwe, zeby pająk nawiał tamtędy. Jak wkładałem tam pająka nie miałem wątpliwośći, że terrarium jest OK.
Temat wnosi niewiele, chciałem tylko zgodnie z zasadą, ze lepiej uczyć się na cudzych błędach - powiedzieć innym, że niespodzianki się zdarzają a poecilotherie się spłaszczają. A co powiedzie na wieeelką fasciatę - odwłok tak z 4 cm średnicy wchodzącą do swojej nory przez centymetrową szczelinę??
Zaobserwowałem to kilkakrotnie - jakby się zasysała....
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum