z tej foty to ja nie widze zeby on się ześlizgiwał :P
a to ze go dupka ciągnie dół - no cóż, jakos sobie poradzi, jak bedzie wiedział ze nie wejdzie to nie bedzie wchodził.

no drgania to on reaguje bardzo dobrze, nic mu sie nie dzieje w sensie ze nie zachoruje ale bedzie sie denerwował. to tak jakby ktos ci napierdzielał wiertarką codziennie w sciane od pokoju. tez byc nie chorował, ale nerwice złapałbyc po 15 minutach :P