Ja bym podyskutował o tym ze pojedyńcze mrówy są taki nieszkodliwe. Wspomniałem że mrówki mają nie tylko żuwaczki (pewnie o to Ci chodziło mówiąc że kilka może już coś zrobić), ale również kwas mrówkowy. W razie niebezpieczeństwa potrafią opryskać napastnika. Wolałbym nie sprawdzać jak taki kwas działa na pajączka.