Ja ci polece cos, czym wygubilam plage faraonek u mnie w domu. Mieszkalam z nimi w symbiozie, dopoki przekrajajac chleb nie wysypaly mi sie z niego, i kiedy zjadly mi 2 kokony. Kupilam 2 szt. FARATOX-B (do dostania w sklepach ogrodniczych) i w 2 tygodnie mrowki zniknely. Pytalam sprzedawce, czy to dziala na pajaki, ale on odparl "niestety, tylko na faraonki". Dla mnie stety . Mam mieszkanie czyste juz kilka tygodni, a pajaki maja sie dobrze. Ale na wszelki wypadek FARATOX sobie wisi na trasach ich bylych wędrówek. Naprawde polecam.