Moja Boehmei(L11):
-wrzuciłem świerszcza do terra. świerszcz nie chciał się ruszaj, a Bohemka była do niego odwrócona tyłem. Więc popchnąłem świerszcza pędzelkiem. Świerszcz podskoczł, pająk w tym czasie się zdążył odwrócić i złapać świerszcza jeszcze w locie!!! Więc może wzrok mają słaby - bo inaczej by go zobaczyła, ale na ruch reagują błyskawicznie!!!

Moja Irminia(L5):
-atakuje świerszcze błyskawicznie. raz świerszcza, który był 1/2 taki jak ona więc raczej duży, zaatakowała od tyłu (tylko bez skojarzeń proszę!) i później przewróciła się na grzbiet, tak by jego nogi były w górze i nie stanowiły dla niej zagrożenia!!! To było na prawdę piękne polowanie, jak sprytnie poradziła sobie z tak dużym świerszczem!

P.S. Pisze sie skojażeń czy skojarzeń, bo właśnie nie wiem... :P