Mariuszu, rzadko kto jak juz doczeka tej 18-stki usamodzielnia sie i sam mieszka Marzenia )))). Nie bylo to zlosliwe, sama pamietam czasy, jak w koncu chcialam mieszkac bez rodzicow . Ale w tak mlodym wieku jest to prawie niemozliwe...

W reszcie posta cie popieram w zupelnosci.