Należałoby sprawdzić czy jest uczulenie na gady czy ich odchody. Raczej nie robi się tego standardowo. Spotkałem się kiedyś z uczuleniem na gady, chodziło o żółwia greckiego (dzięki czemu stałem się jego posiadaczem), ale nie wiem dokładnie o co chodziło i nie mam kontaktu z tą osobą.