-
Re: do PST - brachypelma gate
Hwarang napisał(a):
> dr Robert napisał(a):
>
> > Wszystko
> > inne to działania na rzecz wszystkich !
>
> Byc moze, ale napisales, ze z racji tego, ze Baku nie jest
> czlonkiem
to mu nie pomozecie
Organizacja nie powinna się angażowac w sprawy sądowe indywidualnych osób i to powinien być powód.
>
> > Jestem członkiem jeszcze kilku podobnych organizacji
> > zagranicznych. Tam się nikomu, mówiąc kolokwialnie, "w pale
> nie
> > mieści" aby stowarzyszenie występowało w jakiejkolwiek
> sprawie
> > sądowej pojedynczej osoby i stawało po jakiejkolwiek stronie.
>
> Nie wiem czy jestes na czasie, ale to tak naprawde nie jest
> sprawa pojedynczej istoty, tylko pewnie
> kilkudziesieciu/kilkuset osob...
Dlatego PST wystosowało list w sprawie pająków do MŚ, jak należy interpretować przepisy dotyczące obrotu. Odpowiedź z MŚ na www.pst.org.pl
> > każda organizacja która by występowała w
> > obronie np. osób handlujących zwierzętami, a już w
> > szczególności handlujacych nimi nielegalnie, byłaby
> > skompromitowana już na starcie. Tego nie powinno robić PST,
>
> Byc moze, tyle ze akuratw tym przypadku sprawa nie jest
> jasna...
Jak nie jest jasna to niech rozsądzi to sąd. PST nie ma środków ani ludzi do analiz prawnych. Każdy ma dostęp do przepisów, a że nie chce mu się ich studiować to inna sprawa. Ja próbowałem i jest to w "moich" wątkach na forum o CITES-ie, ale po poziomie zadawanych wciąż pytań widzę, że nie było warto, bo prawie nikt nie zadał sobie trudu przeczytania nawet tej mojej wersji przepisów.
Zwierzęta z list CITES i UE można sprzedawać tylko z dokumentami pochodzenia (mówią o tym i nasza ustawa i przepisy UE), gorzej z kupowaniem - jeśli w naszej ustawie nie ma na to kar to nikt za to nie będzie ukarany, bo przepisy unijne zabraniają, ale sankcje karne należą do prawa każdego kraju. Wbrew pozorom nie jest to aż takie niejasne.
> > Wynająć prawników ? Za co ? Kto miałby to robić ? Ja mam to
> robić ?
>
> Nie ja to napisalem, ale na cos chyba przeznacza sie te
> skladki...
To na szczęście sprawa członków i zarządu na co przeznacza się składki. Już napisałem; biuletyn, sympozjum.
> Tu nawet nie chodzi o wynajmowanie prawnikow, bo to juz jest
> zbyt pozno, tylko o to, aby do takiej sytuacji wogole nie
> dochodzilo..
> > ale garstka osób którym chce się coś robić w tym
> > "biznesie",
>
> No wlasnie okazuje sie, ze nie chce...
Cóż możemy tak sobie mówić bez końca, Ty uważasz, że się nie chce, a ja, że jak na tak małą organizację, że się chce. Przynajmniej kilku osobom się chce, ale na szczęście robić coś dla terrarystów, a nie wchodzić w sprawy sądowe handlujących na Allegro. Dlaczego, nie będę powtarzał. Tego nie robi się nigdzie na świecie.
> > choć po takich nieuprawnionych opiniach łatwo się
> > zniechęcić nawet do kiwnięcia palcem.
>
> Nie bierz tego do siebie, poki co to tylko moja opinia, mozesz
> ja miec gleboko w dolnych plecach, ja sie nie obraze. Tylko ze
> moja reakcja wynikla wlasnie z tego, ze nie chce wam sie kiwnac
> palcem...
> I co rozumiesz pod pojeciem nieuprawnione opinie?
Nie myślę o sobie. PST więcej niż kiwnęło palcem. Napisali pismo i wystarczy. Przez cały czas przeceniasz możliwości tej garstki osób.
A nieuprawnione opinie ? Nieuprawnione bo nie wiesz co PST robi, nie jesteś jego członkiem, nie wiesz ile osób i jak działają. Nie masz porównania z innymi organizacjami na świecie bo wówczas nie zgłaszał byś tego typu postulatów. Takie organizacje to nie wszechmocne agendy rządowe, tylko organizacje działające społecznie.
>
> > Oczywiście każdy chciałby miec z PST korzyści. Ale sam dla
> > środowiska nic nie robić, ani nie płacić, ani nie działać.
> > Przypominają sobie wszyscy o PST jak potrzebują pomocy.
> > Najpierw działaj, a potem oczekuj od innych pomocy.
>
> Alez ja nie oczekuje pomocy. Pozatym zalezy co rozumiesz pod
> pojeciem robieniem czegos dla srodowiska. Wprowadzanie pajakow
> do obiegu jest w pewnym sensie dzialeniem dla srodowiska
> (jeszcze zalezy czy masz na mysli srodowisko, czy srodowisko
> terrarystyczne - ale to w sumie nie ma znaczenia)
>
> > Zajmowanie się handlem pająkami wbrew wyrażonej opinii nie ma
> > ścisłego związku z terrarystyką
>
> ?
Co to dla mnie jest terrarystyka już wyjaśniłem. Różnimy się wizjami i nie dojdziemy do porozumienia.
> > Mam wrażenie, że niektórzy nie
> > rozróżniają już obu tych pojęć. Terrarystyka to przede
> > wszystkim hodowla zwierząt,
>
> A czymze innym jest trzymanie i rozmnazanie pajakow jak nie
> hodowla? A zamiast sprzedawac to lepiej sie pozbyc wylegu?
Porady co zrobić z wylęgiem znajdziesz w wyjaśnieniach MŚ na stronie PST oraz na stronie Salamandry.
> > Nie jest też tak, że do napisania listu do ministerstwa nie
> > trzeba stowarzyszenia. Owszem, napisać może każdy, ale ranga
> > pisma reprezentującego więcej osób jest inna niż pojedynczego
> > człowieka.
>
> I wlasnie o to chyba chodzilu Baku'owi
Być może Baku zrobił to nieświadomie, wtedy osądzi to sąd. Po prostu zostanie uniewinniony. Zresztą nie jest moim celem analizowanie tej sprawy. Od tego są prawnicy, biegli, ale nie PST. Nie wiem jakie oczekiwania ma Baku, ale skoro świadomie złamał przepisy (zakładając, że tak zrobił) to chyba trudno oczekiwać listu organizacji do.. właśnie do kogo...
> > Zwłaszcza, że PST było np. na ministerialnej liście
> > organizacji opiniujących rozporządzenie o zwierzętach
> > niebezpiecznych.
>
> Czy to dzieki wam poecilotherie, aphonopelmy itd beda na tej
> liscie?
Treść opinii PST znajdziesz w pdf-ie na stronie PST.
> > Nie rozumiesz też co to znaczy działalność społeczna. To jest
> > działalność za frico.
>
> Wlasnie... A ty napisales, ze nie pomozecie, bo Baku nie placi
Nie to jest najważniejsze, ale po raz setny nie będę powtarzał.
> > Nie wspomnę już o chyba tysiącach porad na forach (akurat
> rozważam zakończenie
> > tego typu działalności) czy w prywatnych mailach kierowanych
> do
> > mnie.
>
> Chyba nie z mojego powodu
Nie stresuj sie, z tego co sie
> orientuje porzadny w sumie z Ciebie gosc i madre rzeczy piszesz
> :>
Strasznie się cieszę, gdyby nie te słowa musiałbym brać antydepresanty 
> > A Ty co zrobiłeś dla środowiska terrarystów w Polsce ?
> > Najpierw nad tym się zastanów a potem wygłaszaj opinie o
> > innych.
>
> To nie jest do konca sluszne zalozenie... Czy trzeba nakrecic
> swoj film, zeby skrytykowac inny? Byc moze nie zrobilem nic,
> ale nie nadaje tez sobie dumnej nazwy.
Nieudane porównanie. Film krytykujesz bo za niego zapłaciłeś (abonament, bilet do kina), a za PST nie płaciłeś
.
> pzdr
> Marcin
>
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum