a ja zaczalem od karmowki najpierw swierszcze i karaczany potem byla grammostola r.i.p. a potem to tez lawinowo. pierwszego pajak mialem od typa ktorego poznalem po dwoch latach ponownie a po jakims czasie poznalem typa od ktorego on mial tego pajaka i to wszystko bylo tak zamotane ze trudno mi to tutaj wytlumaczyc ale moral z tego ze swiat terrarystow jest bardzo maly swoich klientow spotykalem nawet w pradze. wszyscy jestesmy jak ta reklama neostrady tp co wszyscy wchodza do windy i sa pod spodem napisy: pod babcia czarna mamba opd jakims karkiem misiu czy cos w tym stylu. poznajemy sie kim jest kim dopiero na gieldzie w swietochlowicach przynajmniej tak jest w moim przypadku i czasami dziwie sie ze to jest wlasnie ta osoba z ktora gadalem na gg lub na forum, calkiem inaczej sobie te osoby wyobrazam. dobre sa te plakietki ktore nosimy przypiete z nickiem z tcp musze pamietac zeby zabrac swoja na nastepna gielde.