Sculptor napisał(a):

> jakims ze zjedzonych karaczanow lub innej karmowce byly jakies
> pasozyty ktore zaczely dzialac wewnatrz skorpa(?)

Włąsnie twoja teoria jest bardziej "nieprawdziwa", skorpy pobierają tylko w miare płynny pokarm który przechodzi przez "sitko" alby wychwycic coś czego nie da sie przetrawić. A więc coś musiało by przeżyć wstępne trawienie i sitko a to mało możliwe jest.

Mogła nastąpić inwazja rostoczy na skorpa. Niestety w odłowach tak często jest i niestety padają np. po pół roku z powodu rozdoczy i innych żyjących w nim/na nim badziewi.