Ja nic sam nie komplikowałem, sam kątnik opiekował sie kokonami. Od czasu do czasu zraszałem tuż obok kokonów. I sie wykluły nie trzeba komplikowac gdyż nawet w naturze sobie radzą same![]()
Ja nic sam nie komplikowałem, sam kątnik opiekował sie kokonami. Od czasu do czasu zraszałem tuż obok kokonów. I sie wykluły nie trzeba komplikowac gdyż nawet w naturze sobie radzą same![]()