To kolano to staw, ale tak tez mozna nazywac:P A ta krew to limfa.

Matt, twoj vagans chodzi? Daje sobie jakos rade? Po co odcinac? Jesli ptasznik dojdzie do wniosku ze mu to przeszkadza, sam oderwie, bez twojej ingerencji:P Zostaw mu jak jest. Swoja droga ciekaw jestem co on tam zrobil, bo faktycznie wyglada to jak proteza...