Hmm, a ja zawsze myslalam, ze jad pajakow nie zabija (przynajmniej nie od razu), a jedynie paralizuje ofiare, a ta jest pozerana zywcem..... Ale moze sie mylilam, ja tam nie jestem biologiem :P.
Hmm, a ja zawsze myslalam, ze jad pajakow nie zabija (przynajmniej nie od razu), a jedynie paralizuje ofiare, a ta jest pozerana zywcem..... Ale moze sie mylilam, ja tam nie jestem biologiem :P.