Coz, ja uwazam, ze zostawianie samicom kokonow nie jest takie dobre. Tydzien temu moj kumpel przyslal mi sms, ze ma kokon Poecilotheria rufilata i ze sie bardzo cieszy. W sobote tenze sam kumpel powiadomil mnie, ze samica zniszczyla kokon. On jest bardzo doswiadczonym terrarysta, ale uparcie zostawia kokony samicom, nawet tym "cenniejszym". Nie moge go przekonac, zeby tak bardzo swoim samicom nie ufal. Coz, mi zadna samica jeszcze kokonu nie zniszczyla, poniewaz szybko im je zabieram. Jakos nie chcialam sie przekonac, czy samica Psalmopoeus pulcher bedzie sie do konca opiekowac maluchami .