Znam przypadki tworzenia hybryd, ktore sa umotywowane taki zdaniem: mam doroslego samca X, ale nie mam do niego samicy. Nie chce zeby sie zmarnowal/nie zaznal kobiety/umarl bezpotomnie (niestety, spotkalam sie z czyms takim), to dopuszcze go do samicy Y. Niech sobie przed smiercia zazna przyjemnosci.

Coz, z takich powodow ludzie tez tworza hybrydy...