Hmm, moja samica jak była koło 8 wyl prawie nic nie jadła. Kilka świerszczy na wylinkę to prawie nic. Jak sie wprowadziła do wysokiego i niezbyt szerokiego pudełka, wykopała piękną i wielką norę to zaczęła jeść jak chora...

Daj ziemi tak żeby mogła sobie pokopac i będzie cacy. Tylko uważaj na pleśc - nieraz nie wynoszą resztek.