Bonzo: Tak sie sklada ze jad pomaga w trawieniu i bez niego moze byc kiepsko. Wiele wezy z usunietymi gruczolami ma pozniej powazne klopoty ze strawieniem pokarmu. Zbozowki natomiast to zupelnie inny gatunek i nie mozna mowic ze jak one sobie radza bez jadu to i grzechotnik sobie poradzi..
Nora: Burak to nie zwierze, nie pogryzie cie (no chyba, ze zostales kiedys pogryziony przez buraki i dlatego traktujesz je tak samo jak wilki, dziki i grzechotniki). A jesli chodzi o forum to pojawiles sie na nim pozniej ode mnie i jakos nie pamietam takiego okresu jak "starszy ma racje".. no chyba, ze mial on miejsce w czasie mojej niebytnosci ale wtedy nie mozesz mowic jakby kiedys tak caly czas bylo. Ale to temat na inna dyskusje.