-
Re: parka smithasów
Czesciej zdarza sie tak, ze samce raczej nie przezywaja. Chyba, ze katowalbys go "odmladzajacymi temperaturami" i dieta.
Ostatnio w ten sposob padl znajomemu cambridgei, ktory nie zdazyl zaplodnic samicy. "Laska" okazala sie cwansza.
No i wiele zalezy jeszcze od tego, po ktorej wylince samiec stanie sie dojrzaly. (zwykle dzieje sie to szybciej, niz w wypadku samicy, ale sa czasem i wyjatki).
Wydaje mi sie, ze w naturze ma to na celu zwiekszyc maksymalnie heterozje (nie ma mozliwosci zaplodnienia przez samca samicy z jego kokonu, wiec rzadko trafia sie chow wsobny ... ktory jest niekorzystny ze wzgledu na duza homozygotycznosc) - moje spekulacje.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum