Też mam małe chromki - 4 dni temu podrosły do L2 )) Są przepiękne. Zdecydowanie polecam - są szybkie, plotą dużo pajęczyny i raczej aktywnie polują na zdobycz, a nie tylko czekają aż ofiara sama blisko podejdzie. To samo tyczy się cambridgei, więc jak sądzę irminii też. Obu tych ptaszników (psalmopeusa i chromatopelmy) ataki są prawie zawsze bardzo efektowne. Pod tym względem geniculata również jest niczego sobie, ale ona najczęściej czeka w bezruchu aż obiad sam podejdzie.
Podsumowanie: chromka albo irminia - remis.