:]:]:]:]:]:]:] nie do konca mi o to chodzilo zeby go hodowac - choc zawsze mi sie one podobaly a nawet pewien respekt przed nimi czulem... ale chcialbym raczej to podac jakiemus "drapiezcy" i interesuja mnie Wasze sugestie jaki rozprawilby sie z tym jakos spektakularnie... czysto teoretycznie a ja wtedy postaram sie to odniesc do moich mozliwosci hodowlanych i trzymanych okazow i jesli jakis spelni wytyczne to sproboje a wszystko nagram i dam moze nowego posta...