moja smithi ostatnio wtryniła takiego dużego zielonego pasikonika, wielkością prawie jej dorównywał a nic z niego nie zostało:/, szukałem ale nie mogłem nic znaleść , pojawiło się troszeczke pleśni (czyli jednak coś chyba zostało) i dziś przenosze ją do większego pojemnika i wymieniam całe podłoże