Z tym obcinaniem to nieciekawa sprawa... Krwotok jest wtedy ogromny.
Przy oderwaniu konczyny w poblizu pierwszego stawu, bedzie membranka, ktora zablokuje duzy limfotok.
Nie ma co juz rozpaczac, bo to "musztarda po sznyclach", ale uwazaj nastepnym razem bardziej.
Pozdrawiam.