zdaje sobie z sprawe że różnice są spore (zwłaszcza u takich czołgów jak blondi )bo z godnie z taką zasadą to wszystkie ptaszniki miały by takie same rozmiary. ale lomax musisz przyznać że jak na prawidłowość totalnie pozbawioną sensu to za dużo w tym "przypadkowej" zgodności.a skoro już o wzroście mowa to ptaszniki zawsze rosną o mniej więcej tyle samo?czy ich wzrost po każdej wylince jest np +15% (he coś jak promocja czy może być tak że przez jedną wylinkę urosną np o 20% a przez następną o 5%?czy jest to raczej równomierne?