-
Re: uraz psychiczny u samicy A.geniculata
ej nie szkoda slow poprostu jak nie mam o czyms pojecia to sie nie wypowiadam, choc tak szczerze mowiac nie powiennem sie wypowadac bo u mnie takiego przypadku nie bylo - samica jadla juz nastepnego dnia, a sama wiedza ksiazkowa jest nie wystarczasajca i z czasem dostrzezesz sporo bledow ksiazkach, opisach i wypowiedziach na necie, a kolega wybral miejsze zlo odbierajac jej kokon po 3 tyg i uwazam ze nie mam za co go krytykowac, to nie jego wina ze jego samica ma az tak mocno rozwiniety instynkt macierzynski
takze jak czujesz sie urazony to sorry ;p
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum