-
Re: uraz psychiczny u samicy A.geniculata
Coz, u mnie sie nie zdarzylo nigdy nic takiego. Ba! Nawet probowalam dawac samicom sztuczne kokony, ale wyrzucały ze wzgardą. Zadna nie miala urazu.
Matii, co do twojej samicy: moim zdaniem zrobiles maly blad zabierajac jej ten ulepiony kokon (nieprawdziwy). Ponosilaby go, potargala i w koncu by zostawila. Zabierajac jej te kulki, zabierasz jej "potomstwo". Jezeli teraz zrobi cos takiego, to jej zostaw. Nic innego nie przychodzi mi do glowy, nie spotkalam sie z az tak silnym instynktem macierzynskim u zadnego ptasznika.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum