Są to prosionki. Akurat o tej porze roku samice noszą na brzuchu wyklute młode (wcześniej nosiły jaja) i stąd ta inwazja u Ciebie. Wątpię jednak by się utrzymały w terra.

Ogólnie owad złapany przez drapieżnika gubi jaja/młode. Jest to swego rodzaju strategia przetrwania, chociaż z drugiej strony prawdopodobnie wynik nadmiernego pobudzenia nerwowego zjadanego owada
Też karmiłem swoje pajączki prosionkami i też samice gubiły młode. Ale tak samo np. zjadane karaczany gubią ooteki, czy wszamana ćma - jajeczka.