To co klijet chce musi byc mu sprzedane!
Mojim zadaniej jest poinformowanie go o danym stworzeniu.
Np. Welonek nie trzyma sie w kulach mimo to z ladnie wygladaja na filmach ja poinformuje nowego wlasciciela o skutkach jakie go czekaja ale nie moge mu niesprzedac! Jesli ktos chce trzymac pielegnice w oczku wodnym nie widze problemu ale czy mu sie zadomowia to juz inna bajka. Jak nie sprobuje to nie bedzie wiedzial. tylko szkoda zwierzaka.
Sory ale mnie tez moze zwolniaza to ze nie znam sie na fredkach, czy akwarystyce slonowodnej Cos czego nigdy nie mialem nie mam pojecia. A przewinelo sie wiele zwierzakow przez moj dom.