Moj cambri przeleciał poltora metra na biurko bo lazil po nim swierszcz.Oczywiscie go zjadl.Nieprawdopodobne ale naprawde tak bylo.Zaluje ze nie mialem kamery
Moj cambri przeleciał poltora metra na biurko bo lazil po nim swierszcz.Oczywiscie go zjadl.Nieprawdopodobne ale naprawde tak bylo.Zaluje ze nie mialem kamery