-
Re: Zmysł wzroku u nadrzewnych
Coz, mysle, ze nie ma w tym nic dziwnego. Blad polega na tym, ze wielu ludzi patrzy na zwierzeta poprzez swoj pryzmat. To, ze MY uwazamy, ze wokol pajaka nie ma ruchu, a on reaguje "patrzac", nie od razu oznacza, ze PAJAK ma swietny wzrok. Tak naprawde, u bezkregowcow wzrok odgrywa malo istotna role (oczywiscie nie u wszystkich, ale u wiekszosci).
Co do skakania pajakow z wiatrem... Zbadal ktos, ze tak jest? Osobiscie, po przeczytaniu wielu publikacji (od razu mowie, ze nie badalam, jedynie czytalam) uwazam, ze pajaki nie prowadza trybu zycia malp nadrzewnych i nie skacza tak sobie z galezi na galaz. Nawet u siebie w domu nigdy nie zauwazylam, zeby jakis nadrzewny ptasznik latal po terrarium i sobie od czasu do czasu skakal. To, ze pajak jest nadrzewny nie oznacza, ze skacze on z drzewa na drzewo. Podobnie jak to, ze Avicularie swietnie plywaja, a pomimo to nie kapia sie trzy razy dziennie. Ogromna wiekszosc ptasznikow nadrzewnych nie skacze, bo nie ma takiej potrzeby. Ich skoki sa czesto podyktowane strachem - czyli jest to rodzaj obrony przed wrogiem - i to dosc skuteczna. A to, ze ptasznik skoczy sobie na ofiare, to coz, taki maja sposob polowania. Ale nie skacza z 20 metrow na zabe czy jaszczurke, poniewaz nie sa w stanie jej wyczuc.
Kurcze, telefon mnie z weny wytrącił
. Reasumujac, nie wierze w doskonaly wzrok ptasznikow nadrzewnych
.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum