to dla rybek duzy stres, bo wyczuwaja niebespieczenstwo i obijaja sie o sciany w panicznych ucieczkach , przynajmniej u mnie.Krab jest brutalny, ale zbyt wolny zwykle i wzrok ma slaby. Co do roslinek, to moj dostal anubiasa i powyrywal mu liscie :P a ich wszystkich nie zjadl , juz nie dostal pozniej zadnej rosliny.