Nie martwiłbym sie tym. Jesli zachowuje się normalnie, to nie jest mu źle. Kraby maja bardzo wolna przemiane materii. A szczególnie przed wylinka apetyt spada. Oczywiscie to CIe nie zwalania z karmienia swego podopiecznego. Obserwuj równiez kończyny - czy ma wszystkie, w jakim sa stanie, dobra dieta witaminowa (preferuje naturalna, ale sztuczna tez nie szkodzi jak zauwazyłem). Troche UV, zarówka, zimna ew. na noc nocna do podgrzewania i będzie dobrze.

A mój Leon je tak mało od ponad 2 miesiecy, ze aż się martwię. Ale wciąz jest żwawy i wieczorami biega po terrarium. Dziwi mnie tylko, dlaczego ta bestia nie rusza mięsa pod żadna postacią. Baba, ajbłko, dynia, słonecznik - owaszem, ale mięsko?? Żadnego!!

Powpdzenia i pozdrowy.