Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: wylink

  1. #1
    koleś
    Guest

    wylink

    w jakiej pozie rak zrzuca wylinke?? tak jak pająki na plecach?? jaie są dokładnie objawy wylinki


  2. #2
    Radek. P.
    Guest

    Re: wylink

    Rak ma dość ciemny kolor, a głowotułów zaczyna mu się z tyłu odklejać, tak, że pomiędzy głowotułowiem, a odwłokiem powstaje mała przerwa w której widać coś białego. Przerwa ta powoli się powiększa i po dwóch dniach rak bardzo szybko zakańcza proces wychodząc z wylinki przez tą dziurę. Linieje tak jak stoi, czyli leżąc na brzuchu, ale podzczas linienia zwykle się przewraca na bok (bo ciągle się rusza próbójąc wyjść z pancerza). Gdy jest już w połowie za pancerzem, robi mocny wymach "płetwą ogonową", wyskakując z pancerza. Leży przez kilka minut na boku i szybko się powiększa. Gdy osiągnie docelowe rozmiary danej wylinki (po jakiś 3 minutach), nieznacznie twardnieją mu odnóża, tak, że może stać na podkurczonych nogach i wtedy przewraca się znowu na brzuch. To stadium trwa od pięciu minut (gdy rak ma duże ilości składników potrzebnych do budowy pancerza), lub cały dzień gdy mu ich brakuje. Potem rak już wyglada i zachowuje się normalinie (tylko ma dziwnie jasne kolory, które ciemnieją z czasem, a przed następną wylinką będą maksymalnie ciemne), ale jeść zaczyna jakieś 2 dni późiej.

  3. #3
    koleś
    Guest

    Re: wylink

    To w takim razie nie wiem c się zieje moje raczi leżą na plecach ale żyją i nie widać żadnych oznak wylinki pomóż mi Radku


  4. #4
    koleś
    Guest

    Re: wylink

    Acha, nie wykonują żadnych ruchów prócz kurczenia ogona (tak jak to rbią jak chcą uciec)


  5. #5
    Radek. P.
    Guest

    Re: wylink

    Tylko kurczenie "ogona", to tak się zachowują tuż po wylince, zanim im stwardnieją odnóża, ale jako pisujesz, to to nie to. Obawiam się, że to coś złego. Ja tego nigdy nie widziałem u swoich raków. Poczytaj w internecie, o rakach, ale po angielsku, bo po polsku nie będzie, może znajdziesz co oznaczają te objawy. Ja nic o tym nie wiem, ale sugerowałbym za mało tlenu w wodzie (bo te srworzenia potrzebują bardzo dużo tlenu), albo jakąś chorobę.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •