przypuszczam ze jest to samica, jak wiekszosc krabow teczowych w sprzedazy, poniewaz kraby jest b trudno rozmnozyc (chyba wrecz niemozliwe) , wiec wszystkie sa z odlowow, a samice sie czesciej lapie bo one wychodza na lad ze wzgledu na to jak maja zlozyc jaja, w jakiejs ksiazce to czytalam, w sumie do konca nie jestem tego przekonana bo przeciez wkoncu szeroki odwlok (co widac na zdjeciu) jest potrzeby do noszenia jaj, ale niestety nie pamietam do konca jak to jest z tym wychodzeniem samic na lad

pozdrawiam Aga W.

PS. chociaz u moich krabikow mangrowych roznice w odwloku byly b widoczne, a byly bo samiczka niestety padla, byly na wystawie i kilka dni nie moglam na nia przyjsc, jedno odoze jej odpadlo a nastepnego dnia padla, jak poszlam zobaczyc co z samcem byl nie wiem czemu w zlej formie, przewrocony na plecy niemrawo sie ruszal, ospaly byl, a teraz u mnie w domku pelnia zycia mu wrocila