-
Re: Na ratunek ślimakowi :(...
po pierwsze "pozdrow" ode mnie kolezanke!! po drugie ciezko bedzie z tym slimaczkiem- prawdopodobnie juz nie zyje ale sprobuj- polz go tak zeby otworem byl blisko podloza-latwiej wyjsc jesli jest zmeczony i ledwo zywy, zwika=sz wilgotnosc w terra i oczekuj-jak nie wyjdzie to "pozdrow" ode mnie kolezanke
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum