Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Jeszcze raz o wroclawskim zoo::))))

  1. #1

    Jeszcze raz o wroclawskim zoo::))))

    Hej!
    Wczoraj, tzn, w poniedziałek zostałem wyciagnięty przez przyjezdnych znajomych do zoo, bo chcieli zobaczyć ten słynny ogród państwa G. Generalnie, nawet są pozytywy, - część terrariów wyremontowana - ale i tak nie pamietają aby je czyscić. No ale pierwsze koty za płoty...
    Nazewnictwo jak zwykle rewelacyjne (the best jest Elaphe carinata - wąż śmierdziel). Dobił mnie za to żółtopózik (Ophisaurus apodus) a dokładnie jego stanowisko systematyczne wg. naszego zoo. Otóż, jeśli nie wiecie, zółtopózik należy do rodziny ... tak, tak: Agamidae! No a co - agama jak w morde strzelił!
    Ponieważ koledzy też sie troche znali na tym, stwierdziliśmy, że popełniono zbrodnie przeciw systematyce. Obok tabliczki z napisem zamiesciliśmy wiec liscik o takiej treści:
    "Szanowni pracownicy Wrocławskiego Ogrodu Zoologicznego! Ophiosaurus apodus należy do rodziny Anguidae, czyli padalcowatych i blizej niż do agam jest mu do waranów. Panowie, pełen profesjonalizm... nie ma co. podpisanoi: Hepetolog"
    Wątpie aby coś zmienili, ale walczyc trzeba. Zachcam do edukowania tych "specjalistów" dla dobra ich podopiecznych.
    Ciekawie też wyglada plansza o dusicielach: jest fotka pytona, boa i (a co se będą załować) zaskrońca... Tak, tak, zoo ma misje edukacyjną do spełnienia...
    Pozdrawiam
    BartekB


  2. #2
    Dr.Rafal
    Guest

    Re: Jeszcze raz o wroclawskim zoo::))))

    Wydaje mi sie, ze dopiski przy tabliczkach, anonimowe, niewiele dadza. Czy nie warto by napisac kilka slow oficjalnie na adres Panstwa G. jako dyrektorow Ogrodu, z zalacznikiem do wiadomosci MOSZNiL

  3. #3

    Re: Jeszcze raz o wroclawskim zoo::))))

    Siema!!!

    Ze 3 tygodnie temu byłem we Wrocławiu i razem z nookiem wybralismy sie żeby poogladać........ ja jako wielki miłosnik węzy od razu podszedłem do terrariaum z bosami. Totalne załamnie - jeden boas leży w dziwnej pozycji na ziemi...bez jedego oka.....z ranami głębokimi na 1 cm.....skóra schodzi mu juz chyba z drugi tydzień.....wąż jest ledwao żywy. Później poszlismy obejrzeć jaszczurki.......pan z opiekun podchodzi do terrarium felsóm madagaskarskich i z uśmiechem na ustach wrzuca do ich terra pół miski mączników........nie mam pytań.....


  4. #4

    Re: Jeszcze raz o wroclawskim zoo::))))

    moze to dobre rola dla PST?


  5. #5
    Nook
    Guest

    Re: Jeszcze raz o wroclawskim zoo::))))

    No No masz dobrą pamięć ;-), może będzie lepiej.. ale ten pyton faktycznie ładnie nie wyglądał. Najgorsze według mnie były te żółwie czerwonolice... i inne żółwie trzymane po kilka dziesiąt sztuk w ciasnych terrariach....


  6. #6

    Re: Jeszcze raz o wroclawskim zoo::))))

    to ze zolwie sa trzymane po tyle sztuk w ciasnych pomieszczeniach to nie jest wina zoo, a jedynie nie odpowiedalnych rodzicow i ich dzieci, ktore znodzone zolwiem, lub chcac wyjechac na wakacje oddaja zolwie do ogrodu, i sad tyle tych zolwi, moim zdanie w sklepach powinno byc zakazane sprzedawanie malutkich zolwi czerwonolicych, a jedynie sobnikoe, ktorych karapaks przekarcza 10 cm , moze ludzie zastanowili by sie i tyle malutkich zolwi nie ginelo, to smutne, a dzisaj liczy sie kasa wiec kazdy zarobek jest dobry nawet na smierci zwierzat, co rocznie gina setki tysiecy tych zolwi
    dobrze ze sa instytucje takie jak ogrody zoologiczne, ktore przyjmuja zolwiki, nalezy poruszyc rowniez problem wypuszczania tych zolwi do naszych jezior, stawow i innych zbiornikow wodnych, zagrazaja one populacja naszych plazow jak i zolwi blotnego, zowlie blotne poterafia przezimowac w naszych warunkach a wtedy staja sie nie zwyciezonymi drapieznikami, powodujac spustoszenie rowniez w krajowych rybach


  7. #7

    Re: Jeszcze raz o wroclawskim zoo::))))

    Wprowadzono juz zakaz sprowadzania do Polski żółwi czerwonolicych. To jest już widoczne w Łodzi na giełdzie (ceny juz poszły w górę). Może jak te żółwie zdrożeją to ludzie będa sie bardziej zastanawiać nim wypuszczą je do rzeki. W większości państw europejskich sa one juz traktowane jako gatunek inwazyjny.


  8. #8

    Re: Jeszcze raz o wroclawskim zoo::))))

    a co do zółwi czerwonolicych wypuszczanych do jezior w tamtym roku jak zwykle wybrałem sie nad jezioro łowić rybki. Tak se łowie i łowie i nic aż tu nagle branie wyciągam i co?
    żółw czerwonolicy


  9. #9

    Re: Jeszcze raz o wroclawskim zoo::))))

    W Holandji zolwie czerwonolice staly sie tak duzym problemem ze zakazali ich sprzedawania w sklepach zoologicznych. Wiec sprzedawcy by nie tracic klientow zamiast zolwi z czerwona plamka sprzedaja zolwie z zolta plamka. No i sytuacja sie powtaza.

  10. #10
    Sylwia Sliwa
    Guest

    Re: Jeszcze raz o wroclawskim zoo::))))

    Jakies dwa lata temu wystapilam z propozycja adopcji zolwi stepowych do wroclawskiego zoo. Bylam w stanie zapewnic swietne warunki ok.10 osobnikom. Odmowiono mi. Jako powod powiedziano, ze sa one dowodami rzeczowymi w sprawach przeciw przemytnikom i zoo musi czekac na decyzje sondu. Nie wiem czy to prawda, czy chciano sie tylko mnie pozbyc. Obawiam sie jednak, ze "dowody"moga nie przezyc do rozprawy...( Nikt nie potrafil nawet udzielic mi informacji ile zolwi jest "na stanie") Przykra sprawa.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •