a propo porażek sprzedawców kiedyś sklepie na tarchominie na litere n.... chciałem kupić rybe zbrojnika niebieskiego, poprosiłem sprzedawczyni o w/w glonojada ta natomiast zaczeła wykładać mi wykład na ten temat że to niejest glonojad tylko sum którego nazwy łacińskiej niepamiętam.
Luidzie jak macie zwierzęta w sklepie to chyba powinniście chociaż dowiedzieć się jak się nazywają niemówiąc już oczywiście o warunkach howy takich zwierząt